Jak Wam się mieszka w tym wrzasku od strony patio blok 34???

[Martin33]

Widać, że siedzących tam rodziców na ławeczkach to totalnie nie rusza ...

[mondimk9]

w życiu to jest tak, najpierw denerwują nas krzyki bawiących się małych dzieci, potem denerwują nas młodzieńcy grający w piłkę, którzy po kilku latach porzucają sport na rzecz piwka pod blokiem, później kiedy nasze dzieci wyrosną i nie ganiamy z nimi z basenu na angielski, z angielskiego na konie, a z koni do muzycznej, i auto jest już jakby mniej potrzebne to nagle zaczynają nas irytować auta stojące pod oknami

[loskamilos]

Kup strzelbę i strzelaj do bawiących się dzieci... Albo kup kneble i zaknebluj.
Na pewno lepiej żeby dzieciaki siedziały w domu przed komputerem,nie? Może ty tak spędziłeś dzieciństwo, dlatego teraz jesteś takim malkontentem. I co ma ruszać rodziców? Że dzieciaki nie szepczą do siebie podczas zabawy? Litości, najpierw groźby prokuraturą za uwagi nt. niesprzątania po psie, teraz narzekania na wrzaski dzieci na placu zabaw. Zaraz zaczną pojawiać się posty, żeby nie trzaskać drzwiami od klatek schodowych..

[Martin33]

[loskamilos]

Kto dzwoni ten dzwoni, ty mi bardziej pasujesz na kapusia. A te teksty o złości i piękności są żałosne, podobnie jak twoje pretensje. Pokrzykiwania dzieci to zakłócanie spokoju? Trzeba było sobie kupić leśniczówkę w środku lasu, a nie mieszkanie w środku miasta. Kup sobie stopery do uszu albo maść na ból dupy, tyle w temacie.

[DarioB]

A sprzedawca Robyga zapewniał że to takie spokojne osiedle

BTW popieram autora - skoro krzyki są po 22 też jestem za tym by coś z tym zrobić.

[ParolSM]

Ktoś kupił mieszkanie z widokiem na plac zabaw i się dziwi że głośno - no nie kumam ludzi Dla mnie najważniejsze przy wyborze mieszkania było to żeby okna NIE były skierowane w stronę placu zabaw.

[loskamilos]

Oczywiście lepiej jak jakichś dwóch domorosłych didżejów puści w święto na całe osiedle discopolo i stoi na balkonie ciesząc ryje. To dopiero trzeba być umysłowym impotentem.

[ParolSM]

[loskamilos]

[ParolSM]

[loskamilos]

Srakie, uruchom wyobraźnię. Nie mam siły wchodzić w jakąś bezcelową wymianę argumentów.

[ParolSM]

[Martin33]

Loska ale to puściły dzieci (przecież to są tylko dzieci) one mogą !!! Drzeć ryja i puszczać głośno muzykę Czemu to Ci teraz nagle przeszkadza ???

[loskamilos]

Jaką ty próbujesz rzeczywistość przeforsować? Dwóch dorosłych facetów stojących na balkonie z piwkiem to dzieci? No chyba, że mentalnie...

Poza tym, jeśli ty nie widzisz różnicy między hałasem wywołanym przez dzieci podczas zabawy na placu zabaw, a puszczeniem discopolo na całe osiedle, że aż szyby w oknach chodzą, to nie mamy zbytnio o czym gadać, Marti.