Ostrzegam potencjalnych klientów ROBYG Dewel. nr 1 w Polsce.

[warros]

Na podstawie swojego przypadku stwierdzam, że klient firmy ROBYG SA dopóki realizuje postanowienia zawartej umowy deweloperskiej w zakresie płacenia rat za budowane mieszkanie i planowane zmiany aranżacyjne (dodatkowe kwoty) jest wszystko dobrze, natomiast gdy proponowane zmiany aranżacji wpływają na zmniejszenie wartości mieszkania nie są uwzględniane przez dewelopera. Jest to ewidentny zysk dewelopera, ale czemu kosztem klienta i dowiaduje się on dopiero w momencie zgłaszania do realizacji aranżacji, w wcześniej podpisanej umowie deweloperskie nie ma o tym żadnej wzmianki.
Na reklamację w tej sprawie do Spółki córki odpowiedź brzmi „Przypominamy, że nie zwracamy pieniędzy za usunięte ściany działowe, nie bilansujemy również tych zmian z dodatkowymi elementami innych branż (np. z dodatkowymi punktami elektrycznymi, czy podejściami sanitarnymi)”.
Na pierwsze pismo odwoławcze do jednostki nadrzędnej tj. Prezesa ROBYG SA nie otrzymałem żadnej odpowiedzi -kompletne lekceważenie. Po „trzech” miesiącach wystąpiłem ponownie do ROBYG SA informując, że brak odpowiedzi jest równoznaczny z pomyślnym załatwieniem sprawy i tu od Spółki córki otrzymałem bardzo szybko odpowiedź „Ponownie wskazuję, że Spółka nie zwraca pieniędzy za usunięte ściany działowe, nie bilansujemy również tych zmian z dodatkowymi elementami innych branż (np. z dodatkowymi punktami elektrycznymi, czy podejściami sanitarnymi)”.
Pod koniec grudnia 2014r wysłałem maila w sprawie podania kosztów dodatkowych opcji reklamowanego pakietu SMART HOUSE, ale także do dziś nie mam odpowiedzi.
Gdyby nie duże zaawansowanie środków pieniężnych w mieszkanie, to bym na pewno zrezygnował z tego dewelopera.

[lucashammet]

A to dopiero początek...

[exmati]

Nie Ty pierwszy i nie ostatni... Niestety z Robygiem jest wszystko pięknie, ładnie do podpisania umowy, a później to już szkoda słów...

[magik2014]

Potwierdzam, przed podpisaniem umowy wszystko było pięknie. Ciągle dzwonili mili itd. Po podpisaniu problemy z kontaktem, całkowity brak odp na maile.

Co do SMART HOUSE. Nie uzyskałeś odp i pewnie szybko nie uzyskasz. Najpierw zaczęli to reklamować a dopiero potem zabrali się za przygotowywanie więc na chwilę obecną oni sami nie wiedzą jakie będą koszty...

[exmati]

Ciekawi mnie fakt że jak sprzedawali mieszkania w S1 i S2 to jeszcze w ogóle nie było mowy o Smart House, nawet po odbiorach mieszkań jeszcze tego nie wprowadzili. A teraz w tych samych mieszkaniach już niby reklamują Smar House... Dziwne? Czyżby "doposażyli" te mieszkania? Wątpie...

[pavel_pl]

My w ramach zmian aranżacyjnych przenieśliśmy przyłącze do grzejnika z jednej ściany na drugą. Przy odbiorze mieszkania grzejnika nie było, bo "i tak by się na tej ścianie nie zmiescił", więc nawet go nie zamówili. I potem wielkie zdziwienie, bo zacząłem upominać się o grzejnik za który zapłaciłem w cenie mieszkania a go nie dostałem. Niestety o zwrocie pieniędzy można zapomnieć, więc kazałem im mi go dostarczyć i postawić przy ścianie Czasem ich logika przeraża.

Znajomi kupili w S6 i mają mieć ten smart.

[DarioB]

Wg mnie S1 i S2 nie ma tego czegoś bardziej chodzi o kolejne bloczyska.

[magik2014]

Smart jest w S3 i S8 i pewnie będzie w koljneych nowych budynkach.

[exmati]

Ale jak zobaczycie na stronie Robyga to przy mieszkaniach w S1 i S2 jest Smart House. Ja kupiłem w S2 i nie mam niczego co byłoby związane z tym systemem...

[samosMS]

Ja kupiłem w S7 i też ma być smart

A co do samego developera. Myślę, że z każdym jest podobnie. Jak czytałem opinie o developerach w GDA, to u każdego przeważały negatywne wypowiedzi, a jak ktoś napisał coś pozytywnego, to od razu zarzuty że jest osobą podstawioną . Wydaje mi się, że developer ma to wliczone w "cenę", bo tak na prawdę mało kto wybiera mieszkanie sugerując się w dużym stopniu opiniami o developerze. Jakbym do moich zmiennych typu lokalizacja, układ pomieszczeń, cena etc miał dodać "jakość" developera to chyba bym dalej nic nie kupił. Grunt to walczyć o swoje i trzymać się w kupie.

Pozdrawiam

[tynka158]

Oj, to niestety prawda. Moja historia z Robygiem też jest długa i kosztowała mnie wiele nerwów. Walka o nadpłatę trochę trwała. Nikt tego nie sprawdził! Gdybym sama nie przeliczyła kwoty byłabym w plecy o kilka tysięcy. Najlepsze jest to, że chcieli mi mieszkanie przekazać mimo że się kasa nie zgadzała. Pani, która robi odbiory nic o tym nie wiedziała i jeszcze tłumaczenie, że księgowa jest w Warszawie, a ona tutaj. Rozumiem, że w XXI wieku nie ma telefonów? Miała potwierdzić termin odbioru, konkretnie data nie była ustalona, a potem zdziwiona dzwoni do mnie, że jeszcze mnie nie ma. Ciekawe czy gdyby było za mało pieniędzy też by mi przekazali klucze. Walka o odzyskanie kasy trwała trzy-cztery miesiące - co 2 dni telefon: na zmianę - do banku i do dewelopera. To zagubiony jakiś list z banku, to audyt, to brak jakiegoś podpisu, to znowu decyzje zapadają. Dopiero jak postraszyłam, poszłam do oddziału i "wydzierałam się" już na wszystkich dookoła, porozmawiałam z Panią dyrektor oddziału Robyga w Gdańsku coś się ruszyło. Mam wrażenie, że każdy ma tam klienta w głębokim poważaniu po podpisaniu umowy oczywiście. Jest tam tylu pracowników. Do sprzedaży jednego mieszkania potrzebnych jest kilka osób, sprawa przekazywana ciągle komuś innemu - oszaleć można. I jeszcze drwią z człowieka jak się już pogubi i nazywa nie tego kogo trzeba księgowym itd. Ja ich przecież nie muszę znać. Niekompetencja totalna. Do tej pory jak o tym pomyślę to się denerwuję. Błędy na każdym kroku kupna mieszkania. Na każdym. Sprawdzajcie to dokładnie. Nie mówię, że jestem bez winy, sama się zakręciłam w tymi kwotami, ale liczył to też doradca finansowy, liczył bank. I chyba liczyli, że dostaną dodatkowe kilka tysięcy.
A! Dostałam jeszcze kiedyś informację, że mam niezapłaconą drugą część raty za miejsce postojowe i naliczają mi odsetki Mimo że terminu, o którym pisali nie było w żadnej z umów, a miejsce postojowe i hala były już dawno zapłacone - faktury leżały w domu. Dodatkowo napisali do mnie po dwóch miesiącach od wymyślonej daty. Niesamowite. Po prostu niesamowite.

Boję się teraz pisać na dział usterek, że nie działa kontakt w skrzyneczce ze światłowodami itd., żeby się znowu nie denerwować.

Na temat pakietu smart house, który nagle pojawił się w ostatnich mieszkaniach w S2 wypowiadać się nie ma sensu. Mieszkam od 1,5 miesiąca w tymże bloku i też takich udogodnień oczywiście nie zauważyłam, ale skoro jest taka opcja, to ja również poproszę! Czuję się oszukana. To samo tyczy się komórek lokatorskich w S2. Podobno jeszcze są i czuję, że właśnie do tych mieszkań niesprzedanych (zostały już tylko takie większe) je "trzymają". I ciekawe czy wszystkie zostaną sprzedane, czy będzie możliwość zakupu jeszcze. A może są dokładane free? Mi już nie sprzedali. Udało mi się za to kupić pojedyncze miejsce postojowe przed blokiem i to w hali, ale to chyba bez łaski, skoro są podwójne miejsca.

[Mammut]

Ciekawe jest także to, że mieszkanie w bloku G także otrzymało system smart...

[exmati]

Nie schodzą im mieszkania to próbują wszystkiego żeby je sprzedać...
Na temat Pani Dyrektor oddziału Robyga w Gdańsku to już lepiej się nie będę wypowiadał bo musiałbym użyć bardzo wielu niecenzuralnych słów... Ma klientów w jeszcze większym poważaniu niż cała reszta pracowników...

[tynka158]

No oczywiście, że tak, ale wobec tego z nas robi się durniów.

[exmati]

Moim zdaniem warto o tym pisać i uświadamiać innych ludzi, którzy stoją jeszcze przed decyzją zakupu mieszkania. Najgorszą rzeczą dla dewelopera jest opinia ich klientów która może odstraszyć przyszłych klientów. Polecam np. dodawanie opinii na temat dewelopera na portalu trojmiasto.pl - już kilka ciekawych opinii tam jest... link tutaj Trójmiasto.pl - ROBYG