Autor |
Wiadomość |
enceladus71
Aktywny Forumowicz
Dołączył: Wto Sty 21, 2014 13:23 Posty: 220
|
Wysłany: Czw Lut 13, 2020 16:47 Temat postu: Trutka na osiedlu - uwaga na psy |
|
|
Jakiś ch*** rozrzucił na osiedlu zatrute smakołyki dla psów. Wczoraj co najmniej 2 psy trafiły do weterynarza z wymiotami i problemami żołądkowymi z tego powodu.
Spotkałem dziś na spacerze sąsiadkę, która znalazła taki smakołyk i cudem wyrwała psu z pyska. Ma to kształt rolady pokrojonej na kawałki, jasne "nadzienie" w środku zawinięte w dość cienką warstwę brązowego "ciasta".
Gdyby ktoś zauważył łajzę, która to rozrzuca, to bardzo proszę o namiary.
A, i wiem, że zaraz zleciu się tu kupa ludzi, którzy zaczną usprawiedliwiać tego idiotę, bo na osiedlu jest wszędzie nasrane. Ale to już pozostawię bez komentarza, bo szkoda czasu i energii. |
|
|
|
|
przemhb
Zaglądajacy
Dołączył: Pon Lut 27, 2017 21:13 Posty: 19 Skąd: Gdańsk-Morena
|
Wysłany: Sob Lut 15, 2020 20:00 Temat postu: Re: Trutka na osiedlu - uwaga na psy |
|
|
Dzięki za info.
Możesz napisać gdzie była rozrzucona ta trutka? |
|
|
|
|
Raptor999
Forumowicz
Wiek: 35 Dołączył: Czw Paź 27, 2016 20:54 Posty: 187 Skąd: Gdańsk, Lema 12
|
Wysłany: Nie Lut 16, 2020 12:28 Temat postu: Re: Trutka na osiedlu - uwaga na psy |
|
|
Rozumiem tego co to rozrzucił, ale oczywiście nie powinien, mamy monitoring na osiedlu, może trzeba zlecić jego przejrzenie w tym zakresie? |
|
|
|
|
rodzyn
Zaglądajacy
Dołączył: Śro Gru 03, 2014 22:34 Posty: 12 Skąd: Gdańsk-Morena
|
Wysłany: Wto Lut 18, 2020 9:00 Temat postu: Re: Trutka na osiedlu - uwaga na psy |
|
|
Nasz pies też musial to zjeść. Wymiotował i miał biegunkę. Najprawdopodobniej musiało sie to zdarzyć po ciemku na spacerze wieczornym bo tak wszystko widać i go zawsze pilnujemy. Myślę ze ktoś ma coś z głową ale szkoda że już i tacy zaczynają mieszkać na naszym osiedlu. Kto będzie następny skoro taka osoba żyje wśród nas?
Może zacznie zaraz coś robić naszym dzieciom bo np. za głośne czy cos... |
|
|
|
|
Maupaa
Aktywny Forumowicz
Dołączył: Nie Kwi 10, 2016 19:05 Posty: 213 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Wto Lut 18, 2020 9:06 Temat postu: Re: Trutka na osiedlu - uwaga na psy |
|
|
Raptor999 napisał: | Rozumiem tego co to rozrzucił |
Żartujesz? |
|
|
|
|
loskamilos
Zaawansowany Forumowicz
Wiek: 35 Dołączył: Pon Sty 09, 2017 11:28 Posty: 301 Skąd: Gdańsk-Piecki-Migowo
|
Wysłany: Wto Lut 18, 2020 14:10 Temat postu: Re: Trutka na osiedlu - uwaga na psy |
|
|
Raptor999 napisał: | Rozumiem tego co to rozrzucił, ale oczywiście nie powinien |
koleżka to chyba jakiś dwubiegunowiec |
|
|
|
|
sikor28
Zaglądajacy
Wiek: 31 Dołączył: Sob Lip 14, 2018 12:04 Posty: 12 Skąd: Gdansk
|
Wysłany: Wto Lut 18, 2020 14:48 Temat postu: Re: Trutka na osiedlu - uwaga na psy |
|
|
enceladus71 napisał: | Jakiś ch*** rozrzucił na osiedlu zatrute smakołyki dla psów. Wczoraj co najmniej 2 psy trafiły do weterynarza z wymiotami i problemami żołądkowymi z tego powodu.
Spotkałem dziś na spacerze sąsiadkę, która znalazła taki smakołyk i cudem wyrwała psu z pyska. Ma to kształt rolady pokrojonej na kawałki, jasne "nadzienie" w środku zawinięte w dość cienką warstwę brązowego "ciasta".
Gdyby ktoś zauważył łajzę, która to rozrzuca, to bardzo proszę o namiary.
A, i wiem, że zaraz zleciu się tu kupa ludzi, którzy zaczną usprawiedliwiać tego idiotę, bo na osiedlu jest wszędzie nasrane. Ale to już pozostawię bez komentarza, bo szkoda czasu i energii. |
Gdzie były te trutki ? Zaczynamy polowanie |
|
|
|
|
jozek223
Stały bywalec
Wiek: 30 Dołączył: Pon Sty 22, 2018 1:13 Posty: 79 Skąd: Gdansk
|
Wysłany: Śro Lut 19, 2020 1:12 Temat postu: Re: Trutka na osiedlu - uwaga na psy |
|
|
Przy Czesława Miłosza na tych takich górkach. |
|
|
|
|
mmagdalena
Stały bywalec
Dołączył: Wto Maj 10, 2011 14:42 Posty: 62 Skąd: Gdańsk-Słoneczna Morena
|
Wysłany: Śro Lut 19, 2020 9:04 Temat postu: Re: Trutka na osiedlu - uwaga na psy |
|
|
SPRZĄTAJCIE PO SWOICH PSACH.
Ilość odchodów na trawnikach i chodnikach jest oburzająca. Odchody leżą również w piaskownicach i na placach zabaw.
Wypuszczacie Państwo małe dzieci z psem na spacer. Tym samym i dziecko i piec są bez opieki (Art.§) Czy ja mam zwracać uwagę siedmioletniej dziewczynce ze nie sprząta po pieseczku ? Czy iść za nią do domu i wręczyć gówienko rodzicom? Chyba sami widzicie beznadziejność sytuacji.
Nie raz widziałam dorosłe osoby udające że nie widzą "garbatego" pupila w pospiechu oddalające się z miejsca zdarzenia.
Może należy wprowadzić osiedla wolne od psów lub wprowadzić bardzo wysoki podatek dla właścicieli ? Może wtedy nauczycie się sprzątać.
Kiedy będziecie przeglądać monitoring za trucicielem zerknijcie również kto nie sprząta po swoim psie. |
|
|
|
|
jozek223
Stały bywalec
Wiek: 30 Dołączył: Pon Sty 22, 2018 1:13 Posty: 79 Skąd: Gdansk
|
Wysłany: Śro Lut 19, 2020 11:33 Temat postu: Re: Trutka na osiedlu - uwaga na psy |
|
|
Akurat z piętnowaniem nagraniami z kamer niesprzątających właścicieli jestem za. RODO obowiązuje, ale nie psów, więc mozna byłoby wywieszać podobizny psów - właściciele znaleźliby się raz dwa, bo mało jest takich samych psów na osiedlu.
Nie wiem czy taki dowód nie jest tez podstawą do wystawienia mandatu? |
|
|
|
|
loskamilos
Zaawansowany Forumowicz
Wiek: 35 Dołączył: Pon Sty 09, 2017 11:28 Posty: 301 Skąd: Gdańsk-Piecki-Migowo
|
Wysłany: Śro Lut 19, 2020 11:42 Temat postu: Re: Trutka na osiedlu - uwaga na psy |
|
|
mmagdalena napisał: | SPRZĄTAJCIE PO SWOICH PSACH.
Ilość odchodów na trawnikach i chodnikach jest oburzająca. Odchody leżą również w piaskownicach i na placach zabaw.
Wypuszczacie Państwo małe dzieci z psem na spacer. Tym samym i dziecko i piec są bez opieki (Art.§) Czy ja mam zwracać uwagę siedmioletniej dziewczynce ze nie sprząta po pieseczku ? Czy iść za nią do domu i wręczyć gówienko rodzicom? Chyba sami widzicie beznadziejność sytuacji.
Nie raz widziałam dorosłe osoby udające że nie widzą "garbatego" pupila w pospiechu oddalające się z miejsca zdarzenia.
Może należy wprowadzić osiedla wolne od psów lub wprowadzić bardzo wysoki podatek dla właścicieli ? Może wtedy nauczycie się sprzątać.
Kiedy będziecie przeglądać monitoring za trucicielem zerknijcie również kto nie sprząta po swoim psie. |
To bardzo trafny głos w dyskusji. Ile razy nie pójdę z dzieciakami na spacer to idąc przez osiedle mój starszy synek ciągle tylko zwraca uwagę "tato, zobacz, kupa, musimy uważać". A mi zwracać uwagi sąsiadom, którzy udają, że nie widzą jak ich pupilek wali bombę na środku chodnika / trawnika przestało się chcieć po kolejnodziesiątym razie...
Oczywiście nie jestem za karaniem psów trutką, bo to nie ich wybór, że sobie je jeden z drugim kupił i zamknął w mieszkaniu na zabetonowanym blokowisku.
Staram się dostrzec tutaj jakieś logiczne rozwiązanie, ale mam wrażenie, że jest coraz gorzej... Wprawdzie ludzi sprzątających jest coraz więcej, ale psów przybywa jeszcze szybciej. Na moim piętrze na 8 mieszkań pies jest w 6 z nich. A o szczekaniu po nocach nie wspomnę... |
|
|
|
|
jozek223
Stały bywalec
Wiek: 30 Dołączył: Pon Sty 22, 2018 1:13 Posty: 79 Skąd: Gdansk
|
Wysłany: Śro Lut 19, 2020 15:02 Temat postu: Re: Trutka na osiedlu - uwaga na psy |
|
|
loskamilos napisał: | A o szczekaniu po nocach nie wspomnę... |
Równie dobrze można powiedzieć to o dzieciach płaczących w nocy, bez przesady. Uroki mieszkania w bloku, pies nie szczeka bo tak mu się podoba.
I ten podatek na co, na zniechęcenie ludzi do posiadania psów? Podatek od psa juz jest, tylko w Gdańsku wynosi 0zł
Trzeba znaleźć metodę na identyfikowanie i napiętnowanie właścicieli, zakaz posiadania psów nie będzie nigdy zgodny z prawem. |
|
|
|
|
sikor28
Zaglądajacy
Wiek: 31 Dołączył: Sob Lip 14, 2018 12:04 Posty: 12 Skąd: Gdansk
|
Wysłany: Czw Lut 20, 2020 10:47 Temat postu: Re: Trutka na osiedlu - uwaga na psy |
|
|
mmagdalena napisał: | SPRZĄTAJCIE PO SWOICH PSACH.
Ilość odchodów na trawnikach i chodnikach jest oburzająca. Odchody leżą również w piaskownicach i na placach zabaw.
Wypuszczacie Państwo małe dzieci z psem na spacer. Tym samym i dziecko i piec są bez opieki (Art.§) Czy ja mam zwracać uwagę siedmioletniej dziewczynce ze nie sprząta po pieseczku ? Czy iść za nią do domu i wręczyć gówienko rodzicom? Chyba sami widzicie beznadziejność sytuacji.
Nie raz widziałam dorosłe osoby udające że nie widzą "garbatego" pupila w pospiechu oddalające się z miejsca zdarzenia.
Może należy wprowadzić osiedla wolne od psów lub wprowadzić bardzo wysoki podatek dla właścicieli ? Może wtedy nauczycie się sprzątać.
Kiedy będziecie przeglądać monitoring za trucicielem zerknijcie również kto nie sprząta po swoim psie. |
A to wg Ciebie można truć psy bo srają po krzakach ? |
|
|
|
|
mmagdalena
Stały bywalec
Dołączył: Wto Maj 10, 2011 14:42 Posty: 62 Skąd: Gdańsk-Słoneczna Morena
|
Wysłany: Czw Lut 20, 2020 12:38 Temat postu: Re: Trutka na osiedlu - uwaga na psy |
|
|
sikor28 napisał: | mmagdalena napisał: | SPRZĄTAJCIE PO SWOICH PSACH.
Ilość odchodów na trawnikach i chodnikach jest oburzająca. Odchody leżą również w piaskownicach i na placach zabaw.
Wypuszczacie Państwo małe dzieci z psem na spacer. Tym samym i dziecko i piec są bez opieki (Art.§) Czy ja mam zwracać uwagę siedmioletniej dziewczynce ze nie sprząta po pieseczku ? Czy iść za nią do domu i wręczyć gówienko rodzicom? Chyba sami widzicie beznadziejność sytuacji.
Nie raz widziałam dorosłe osoby udające że nie widzą "garbatego" pupila w pospiechu oddalające się z miejsca zdarzenia.
Może należy wprowadzić osiedla wolne od psów lub wprowadzić bardzo wysoki podatek dla właścicieli ? Może wtedy nauczycie się sprzątać.
Kiedy będziecie przeglądać monitoring za trucicielem zerknijcie również kto nie sprząta po swoim psie. |
A to wg Ciebie można truć psy bo srają po krzakach ? |
a dokładnie w którym miejscu wyraziłam moją zgodę na takie działania?
proponuję przeczytać tekst jeszcze raz, tym razem ze zrozumieniem i bez zbędnych emocji. ("ja o chlebie ten o niebie") |
|
|
|
|
Skyfall
Bywalec
Dołączył: Pon Wrz 07, 2015 14:27 Posty: 26 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Czw Lut 20, 2020 15:20 Temat postu: Re: Trutka na osiedlu - uwaga na psy |
|
|
Jak zwierze chce załatwić potrzebę fizjologiczną to ma do tego pełne prawo. Jak jest dzikie, bezpańskie to nic nam do tego, że jego kupa leży na trawniku, chodniku czy gdziekolwiek. Tak świat działał od zawsze i tego nie zmienimy.
Jednak jeśli to jest czyjeś zwierze i zrobi ono kupę w mieście no to przepraszam, nie wiem czy to przepisy nakazują, ale na pewno wypada po zwierzęciu posprzątać.
Nie negujmy zdobyczy naszej cywilizacji takich jak kultura, odpowiedzialność i poszanowanie innych.
A jak chcemy mieć w pupie i nie sprzątać to niech chociaż właściciele zwierząt, zapłacą w czynszu/podatku za uprzątnięcie za jego pupila i zlecą to komuś. No ale wtedy okaże się że nagle nikt nie ma zwierząt domowych... |
|
|
|
|
|